Magia
Magia szpalta opracowana na podstawie art. 12 pkt 7 ustawy z dnia 4 kwietnia 2019 r. Konkludując poświęcona jest dostępności cyfrowej stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. Oczywiście chodzi o materię (Dz. U. poz. 848), dalej zwaną „ustawą o dostępności cyfrowej”.
Muzeum Miniaturowej Sztuki Profesjonalnej Henryk Jan Dominiak w Tychach podejmuje wyzwanie do dostępności karty internetowej zgodnie z ustawą z dnia 4 kwietnia 2019 r. Oczywiście chodzi o dostępność cyfrowych stron internetowych i aplikacji mobilnych podmiotów publicznych. Niewątpliwie oświadczenie w sprawie dostępności ma w rezultacie wdrażanie kart cyfrowych Muzeum Miniaturowej Sztuki Profesjonalnej Henryk Jan Dominiak w Tychach
Data publikacji strony internetowej: 2022-08-03. Data ostatniej istotnej aktualizacji: 2022-08-04.
Magia
Magia [łac.mageia 'czarodziejstwo’], istotnie to w szerszym znaczeniu ogół wierzeń i praktyk. W rezultacie oparte są one na przekonaniu o istnieniu irracjonalnych, nadnaturalnych sił i związków. Opanowanie i wywoływanie tych rozgrywa się za pomocą odpowiednich zaklęć i czynności w ściśle określony sposób. Bez wątpienia normami magii kierują odpowiednie osoby. W rezultacie rzekomo daje człowiekowi władzę nad zjawiskami, której nie może zdobyć za pomocą naturalnych środków. Wnioskując magia jest więc z jednej strony określonym poglądem na strukturę rzeczywistości i postawą wobec autentyczności. Z drugiej zaś określonym systemem techniki iluzjonistycznej, mającej uzupełniać braki procedury realnej. Dla wyjaśnienia, magiczną postawę znamionuje ujmowanie rzeczywistości. Niewątpliwie jako pola działania irracjonalnych, bezosobowych, nadnaturalnych sił związanych trwale lub przejściowo. Oczywiście działanie odnosi się do określonych osób, przedmiotów lub zjawisk. Ingerując w bieg wydarzeń. Uznając, że procesy psychologiczne (myśli, uczucia), ich znaki zewnętrzne (słowa, gesty) i czynności symboliczne mogą mieć taką samą moc sprawczą jak realne działania.
Enigmatyczność – kontynuacja
Godne uwagi to to, że na magicznym myśleniu wynikającym z tych założeń opiera się maestria jako określona pedanteria pragmatyczna. Konkludując mniej lub więcej zrytualizowany system praktyk, zaklęć, zabiegów, obrzędów magicznych (wnioskując – czarodziejstwo w ściślejszym znaczeniu). Istotą magi jako zespołu praktyk irracjonalnych jest stwarzanie pozoru kontroli nad rzeczami i zjawiskami, na które człowiek nie umie racjonalnie oddziaływać. Podczas gdy techniki realne opierają się na wiedzy empirycznie potwierdzonej, praktyki magiczne odwołują się do wiary w nadnaturalne związki rzeczy i zjawisk wynikające z istnienia w świecie tajemniczych sił. W rezultacie siły te mogą być wyzwolone przez rzekomo odpowiadające im czynności (zabiegi, zaklęcia, obrzędy). Pod tym względem niewątpliwie magia wykazuje podobieństwo do religii. W odróżnieniu od tej ostatniej, nie daje jednak żadnej wizji świata nadzmysłowego i nie dąży do wniknięcia w istotę tajemniczych sił, których działanie stara się wywołać (magia wywoławcza) lub opanować (magia ochronna, magia tabuiczna, tabu).
Tumanienie – następstwo
Przede wszystkim we wszystkich rodzajach praktyk magicznych występują stałe składniki. Istotnie to ściśle określone czynności magiczne, zaklęcia i kwalifikacje osoby wykonującej zabieg magiczny (posiadanie tzw. mocy magicznej). Istotnie magia pierwotna stanowi jedną z najwcześniejszych form świadomości społecznej. Bez wątpienia magia występowała już w społeczeństwach paleolitycznych (paleolit). Prawdopodobnie źródeł magi należy się dopatrywać w specyficznych warunkach życia człowieka pierwotnego i prymitywnego. Niewątpliwie w ograniczonych możliwościach jego praktycznego oddziaływania na świat zewnętrzny. Chociaż obok technik realnych, powstawały – jako subiektywny aspekt działalności praktycznej (zwłaszcza produkcyjnej) – iluzoryczne techniki magiczne. Ich cel to przedłużyć i zastąpić realną działalność człowieka. Różne rodzaje technik magicznych miały swe źródła w różnych rodzajach działań i potrzeb społecznych oraz związanych z nimi sposobach kojarzenia zdarzeń.
Czarnoksięstwo – rozwinięcie
W tych dziedzinach, które człowiek zdołał poddać swojej kontroli, magia ustępowała miejsca technice, w tych dziedzinach natomiast, gdzie człowiek był bezsilny, gdzie zawodziła technika, a losy jednostki i społeczeństwa zależały całkowicie od przypadku – wkraczały zabiegi magiczne. Z czasem nastąpił wyraźny rozdział technik realnych i magicznych. Niewątpliwie te ostatnie zaczęły rozwijać się samoistnie, stanowiąc antycypację, repetycję i uzupełnienie technik realnych. Wiarygodnie spowodowały magiczną gwarancję ich pomyślności. Dla ukształtowania się praktyk magicznych istotne znaczenie miały źródła emocjonalne i mechanizmy psychologiczne. W związku z tym skłaniały one do rzutowania własnych stanów uczuciowych człowieka na zewnątrz oraz wyrażania ich w różnego rodzaju czynnościach zastępczych dających ujście nagromadzonym namiętnościom. Bez wątpienia nabierały w subiektywnym ujęciu waloru czynności rzeczywistej. Przynosiły odprężenie psychiczne i napawały człowieka pierwotnego mocną wiarą w jego zdolność do osiągania zamierzonych celów.
Iluzja – ciąg dalszy
Reasumując działanie magiczne wzbudzało optymizm praktyczny. Pozwalało spokojnie czekać na efekt realnej działalności, spełniając w ten sposób ważne funkcje społeczne i kulturowe. Prawdopodobnie w miarę rozwoju społeczeństw pierwotnych zabiegi magiczne komplikowały się. Bezsprzecznie narastały wokół nich zachowania zrytualizowane i mity tłumaczące ich istnienie. Istotnie później obok magii pojawiły się zalążki innych form świadomości społecznej, m.in. nauki i religii. Wydaje się, że wiedza empiryczna zaczęła stopniowo wypierać magię z zakresu dostępnego naturalnemu poznaniu. Oczywiście w sferze „zjawisk nadnaturalnych” z magią zaczęła konkurować religia. Bez wątpienia w magicznej wizji świata pojawiły się tendencje do personifikacji nadnaturalnych sił. Zabiegi i obrzędy magiczne zaczęły przenikać do kultu religijnego, w którym przetrwały wraz z elementami magicznego myślenia aż do współczesności. W związku z tym występowały zarówno w prymitywnych wierzeniach religijnych, jak i w religiach wysoko rozwiniętych.
Zaklęcia – rozwinięcie
Elementy magicznej wizji świata przetrwały również w różnych sferach życia codziennego, funkcjonując na mocy przesądów, przeżytków, mitów i irracjonalnych przekonań w świadomości społeczeństwa i indywidualnej. Wnioskując magia pierwotna oraz późniejsze jej odmiany i przeżytki występujące i utrzymujące się w różnych kulturach ludów niecywilizowanych i cywilizowanych aż do czasów najnowszych są od XIX w. przedmiotem intensywnych badań naukowych. W XIX w. do rozwoju tych badań przyczynili się gł. ewolucjoniści (E. Tylor, J.A. King, J.G. Frazer). W XX w. badania nad magią prowadzili zwłaszcza: J.G. Frazer, szkoła socjologii E. Durkheima, K. Beth, K.Th. Preuss, E. de Martino, C. Lévi-Strauss. Z uczonych polskich S. Czarnowski, B. Malinowski, K. Moszyński. Problematyka jaka łączy się z historycznym rozwojem i formami magii skoncentrowana jest wokół zagadnień związanych z genezą, źródłami, funkcją kulturową magii. Niewątpliwie z jej stosunkiem do techniki, nauki i religii.
Magiczne liczby
Magiczne liczby, fiz. z pewnością nazwa nadana liczbom: 2, 8, 20, 28, 50, 82 i 126. Ze względu na jądra atomowe 2, 8, 20, 28, 50, 82 protonów bądź neutronów oraz 126 neutronów (jądra magiczne) wykazują specyficzne własności.
Animizm
Czarownictwo
Czarownica konkretnie to: szantrapa, awanturnica, zgaga, piekielnica, megiera, hetera, sekutnica itp.
Ogólnie rzecz biorąc nagminnie żywiono przekonanie, że w efekcie czarownica to z kamiennym sercem półdemoniczna jednostka ludzka płci żeńskiej. W rezultacie cechująca się potencjałem i biegłością w powodowaniu podłości i szkód, zwłaszcza „psucia” i „pozbawiania” mleka u krów. W szczególności ściągania nieurodzaju, bezgraniczny susz i przepotężnego gradobicia. Ponad to mogły wywołać trudną do wyleczenia chorobę, zadać urok w wyniku tego przyczynić komuś czegoś złego. W rzeczy samej czarami rozniecać miłość, ale też powściągnąć zapamiętałego w miłości adoratora lub kochankę.
Wracając do tematu w czarach czyniono użytek ze zróżnicowanych postaci dodatkowych rekwizytów. Ściśle mówiąc odurzano ziołami lub trującymi grzybami. Gotowano wywary z wnętrzności zwierząt, kości, sierści, wydzieliny ludzkiego ciała (mocz, krew menstruacyjna nie pomijając śliny). Z tą intencją aplikowano również rzeczy z materii o sakralnym charakterze, zrabowane z kościoła, kapliczek czy innych instytucji reprezentowanych przez duchownych.
Faktem jest że czarownicami obwoływano niejednokrotnie w podeszłym wieku już przyprószone siwizną kobiety. Owe niewiasty – starowinki zamieszkiwały w odosobnieniu na skraju wsi ewentualnie osady. Nawiasem mówiąc częstokrotnie ułomne pod kątem fizycznym. Nie pomijając faktu, iż bezustannie do kręgu czarownic kwalifikowano niewiasty kłótliwe, ale i takie, które żyły w dostatku, a pod żadnym pozorem nie były sławetne w folklorystycznym środowisku.
Mówiąc w skrócie w identyfikacji czarownice były najeżone trudnościami, bądź co bądź mogła nią być każda płeć piękna. Dzięki czemu co niemiara przesądnych strażniczek domowego ogniska patrzyło z rezerwą na siebie nawzajem. W każdym razie Baba Jaga traktowana była jako partnerka diabła. Zważywszy że na okrągło kwaterował on z nią w formie na przykład zajadłego psa.
Prawdę powiedziawszy utrzymywano, że czarownice mają wydzielone miejsca spotkań – niezalesione wzgórza określane mianem Łysymi Górami.
Nie schodząc z tematu sławne kobiety uznane za czarownice zapisały swoje karty historii w naszym kraju.
Na Śląsku
Katarzyna Włodyczkowa z Czeladzi, która była zamożną, starą wdową mieszkającą w miejscu istniejącej ulicy Podwalnej. Niewiasta egzystowała niepowstrzymanie w stanie niezgody z sąsiadami i przy tym posądzano ją o rzucanie czarów i uroków. Ściśle biorąc za prorokowanie, wieszczenie, jasnowidztwo oraz spowodowania powodzi doczekała się w 1740 roku ścięcia i spalenia, co więcej bez zasięgnięcia opinii sądu duchowego.
Herod-baba – reedycja
Simona Kossak ściśle mówiąc z hakiem trzydzieści lat cierpiała głód i chłód w drewnianej leśniczówce w środku Puszczy Białowieskiej na pograniczu polsko-białoruskim. W konsekwencji pozbawiona wody i prądu. Populacja rozprawiała o niej „Czarownica” – gdyż gawędziła ze zwierzętami, a jej wiernym przyjacielem był kruk ciemiężca rowerzystów, rozbójnik i grabieżca złota i biżuterii.
Ewolucjonizm
Gusła
Neoplatonizm
Okultyzm
Religia
Różokrzyżowcy
Tabu
Taniec rytualny
Wróżbiarstwo
Zabobon